Dzień, w którym zadzwonił TEN telefon
Pamiętam wszystkie detale z fotograficzną dokładnością. Byłam w pracy po spotkaniu, na którym podsumowywaliśmy olbrzymi projekt. Zacieraliśmy ręce do startu, pracowaliśmy nad tym od roku. Wróciłam do komputera, otworzyłam 3 ważne dokumenty, kiedy zabrzęczała komórka, wieszcząc początek porodu. Umówiliśmy się w ośrodku adopcyjnym, że z ważną wiadomością mają dzwonić do …