dialog

– Zrobię tak, żeby w tym fenderze działało jak w skłejrze, żeby ton działał we wszystkich pozycjach, a nie tylko na dwóch. Muszę też przytwierdzić masę, żeby mi nie brumiło… – mój najdroższy mąż wprowadza mnie w tajniki budowy swojej nowej gitary. – A to to co? – życzliwie wykazuję …

Jak z rękawiczki zrobić kieckę i „ciążowe” nawyki mózgu

Pokaż, pokaż…  🙂 Chcecie krwi? Oto krew. Tak – szyję. Ale mam cechy, które bardzo spowalniają ten twórczy proces. Jestem szkodliwie dokładna (w twórczości wszelakiej, bo tak poza tym, to nie – to się inaczej nazywa rzemieślnik, nie artysta), a do tego bojaźliwa (że coś zniszczę). Dużo czasu zajmuje mi …

Jutro będzie lepiej

Prześladuje mnie myśl, że tak już będzie do końca życia – praca, praca, późny obiad, lekki sen, praca, praca, późny obiad, lekki sen… I kiedy to się skończy za 35-40 lat, będzie samotność, samotność, późny obiad, lekki sen… Pamiętam, że kocham, ale wracam z pracy tak wk… bezsensowną robotą, że …