Noce w szpitalu są najgorsze. Godziny lepkie od potu, łzy przyklejają się do poduszki. Połykałam krzykliwą część płaczu, żeby nie obudzić pacjentek, więc wychodowałam w krtani skałę.
Wiem co mnie czeka, ale nie potrafię się z tym pogodzić. Bunt.
Nie ucieknę przed nożem. W brzuchu po prawej stronie mieszka ropień.
Sobota rano. Przed siódmą jak zjawa staje obok łóżka mój lekarz. Podciągam kołdrę pod szyję, czuję jak śmierdzi mój własny strach zebrany przez noc.
– Podleczymy Panią i zobaczymy. Jeśli to jest ropień na narządzie, np. w jajowodzie, wytniemy tylko jajowód. Jeśli jest to rozlana breja, to trzeba będzie wszystko…
Podciągam kołdrę wyżej. Smród strachu. Musiał dotrzeć też do niego.
Nie!Nie,wierzę i nie uwierzę.Nie zgdodzę się z tym co się dzieje,to jakaś parszywa złośliwość losu.Do jasnej cholery niech to cholerstwo się wreszcie odczepi od Ciebie!Tak bardzo chciałam bym Ci pomóc…
W jeden dzień przeczytałam cały Twój blog! Trzymaj sie! Bardzo Ci kibicuje i życzę wszystkiego najlepszego. Poza tym nie wiem co napisać bo zwyczajnie bardzo mi przykro 🙁
Dziękuje A. To co napisałaś, że przeczytałaś mnie w jeden dzień, jest bardzo miłe. Trzymaj się ciepło 🙂
To jest parszywy los… Czemu w życiu często bywa tak, że im dłużej o coś walczymy, tym więcej mamy przeciwności do pokonania… Wiem to, bo mam podobnie, zawsze coś aby tylko przeunąć spełnienie naszych marzeń na później (bo wierze w to, że się w końcu spełnią). Tylko czemu zycie jest takie niesprwiedliwe i innym daje od razu to czego zapragną??? Ja wiem, że doczekasz się w końcu swojego szczęscia, tylko trzeba jeszcze troszkę poczekać… Trzymam kciuki i przesyłam pozytywną energię…
Ojj kochana wspolczuje!! Trzymaj sie tam mocno!! Trzymam za ciebie kciuki koniecznie dawaj znac co i jak ! Pozdrawiam
Niech Pan Doktor leczy ile sił…
Cześć kochane. Doktor nie wyleczył, antybiotyk nie pomógł, będzie operacja. Dobranoc na najbliższe dni.
Jak juz będziesz w stanie, napisz chociaż pół słówka, ok?
Ostatnio kilka razy dziennie sprawdzam, czy coś wrzuciłaś i siedzę jak na szpilkach.
Trzymaj się dzielnie!
Kochana trzymaj sie dzielnie trzymam kciuki zeby wszystko sie udalo !! Koniecznie daj znac bo masz tu spora grupe wsparcia!! Sciskam 🙂