Program dofinansowania in vitro. Dostaliśmy się!

Mały sukces po paśmie niepowodzeń wydaje mi się wygraną wojną 🙂 Udało nam się!!! Zostaliśmy zakwalifikowani do rządowego programu  dofinansowania in vitro!!! Wczoraj poszliśmy na wizytę z dwukilogramową teczką badań. Wszystko, od morfologii, poprzez grupę krwi, cytomegalię, mocz, gluzkozę, AMH, FSH, EKG, posiew nasienia i wiele innych,  po opis od …

Endometrioza

Znowu, jeszcze raz, przeżyłam. Za ból za każdym razem jestem gotowa wyciąć jajowód. Kiedyś to zrobię, jak już urodzę dziecko albo stracę całą nadzieję na zajście w ciążę. Jest to ból, który pozbawia godności. Jeśli akurat jestem w pracy, wychodzę na klatkę schodową, bo tylko tam nikt mnie nie widzi. …

badania do in vitro

w zasadzie zrobiliśmy już wszystkie badania przed in vitro. mam grubą jak budda teczkę. jestem prześwietlona jak jakaś walizka z podejrzanym ładunkiem. wspominam czasy, gdy nie wiedziałam, co znaczy słowo in vitro. jeszcze musimy poczekać do miesiączki w październiku, bo ten cholerny (cholerny, bo nic nie jest proste tak jak …

Przychodzi baba do lekarza…

Są chwile, że czuję się jakbym z innymi bezdomnymi stała po darmową zupę. Rządowy program dofinansowania in vitro. Jesteśmy wśród ok. 3000  chętnych na 2500 miejsc, ale nieważne, próbujemy. Próbujemy w Novum w Warszawie. Wszystkie badania, które można zrobić poza kliniką, staramy się robić w ramach naszych ubezpieczeń, tam jest …

jak Berbeka

Jeśli mam umrzeć i mogę wybrać, to umrę tak jak Berbeka i Kowalski http://polskihimalaizmzimowy.pl/pages/posts/wyprawa-zimowa-pza-na-broad-peak—8.03—kierownik-k.wielicki-konczy-wyprawe-694.php

Druga inseminacja. Wszystko widzimy

Szybko otarłam łzy po pierwszym niepowodzeniu. Już kilka dni później znów brałam Femarę na stymulację. Przez cztery dni (3-5 dzień cyklu). Czułam się po niej dobrze. Tym razem działo się w prawym zdrowym jajniku (lewy jest dotknięty endometriozą i przyrośnięty do macicy, połączony z macicą pokręconym jajowodem z osłabioną drożnością). …

Zaczynamy od nowa

Trzeci dzień cyklu. Po poprzedniej inseminacji jeden pęcherzyk pękł, a drugi został. Trzeba było sprawdzić, czy się wchłonął i tak, wchłonął się. Więc zaczynamy zabawę od nowa. Femara przez 4 dni, w 10. dniu cyklu badania hormonalne i USG, a potem jak będzie do czego – zastrzyk i inseminacja. W …

zawiedzeni

Wiedzieliśmy, że o wiele większe jest prawdopodobieństwo, że się nie uda, a tylko kilka procent szans na tak. Nie mieliśmy tego szczęścia trafić w te kilka procent. Wiedzieliśmy, że tak może być, przerobiliśmy wszystkie scenariusze, wszystkie możliwe zakończenia tego końca świata. Nam kalendarz majów nie wpisał powodzenia. Tak trudno było …